sobota, 14 maja 2011

Noc w kuchni

Jedni udają się na polowanie sztuki, inni jedzenia. Większość ludu wsi zamieszkałej niedaleko łodzi wsiadła dziś w ogórki i pognała ustawić się w kolejkach do przybytku kultury. Ja udałam się do kuchni gdzie sztukę wypiekania tajemnych muffinków. Oto i wyniki.

Truskawki:


Mozarella, nopidorki i bazyli.


1 komentarz:

male-zielone pisze...

I ja tam byłem i je jadłem :)

Om nom nom nom...

co mi przypomina że jeszcze zostały :D

Som Genialne, to powiedziałem ja, Jarząbek... tfu wróć. Ja czyli Goblin.